Zaginiony podczas lotu samolot po kilku latach powraca. Jego pasażerowie muszą zmierzyć się z życiem, które toczyło się bez nich, i z nową zaskakującą rzeczywistością.
Tłumaczenie tego serialu musiał przygotować ktoś, kto w szkole raczej średnio co uważał, a całą pracę wykonał Wujek Google. Na moje oko, dystrybutor powinien pozwać tłumacza i domagać się wysokiego odszkodowania, a przede wszystkim, walczyć o zawieszenie tłumacza w wykonywaniu zawodu.
TV - wymawiane jako 'tiwi' - w...