Nie ma tu jeszcze tematu, a więc postanowiłam założyć.
Czytałam z nim jakiś wywiad - bardzo inteligentny czlowiek. Z ciekawym punktem widzenia, nie bojący się opinii innych ludzi, narażania się "rodakom". Bezkompromisowy, a przy okazji bardzo sympatyczny.
Jako twórca - ciężko mi powiedzieć. Jestem dopiero bliska oglądnięcia jego najnowszego dzieła "Import/Export", a potem problem. Skąd wziąść resztę?
Hey! Ja widziałem trochę fragmentów jego twórczości na YT i mam podobny problem: skąd wziąć resztę. Na pewno "Upały" są na torrentach, ale wątpię w dostępność napisów, choćby angielskich.
Podoba mi się jego bezkompromisowy, wręcz bezlitosny ogląd społeczeństwa.
witam, jezeli znasz jakiejs zrodlo, skad moglbym pobrac ktorys z jego filmow ( poza upalami i import/export) bede wdzieczny za info
Witam! Większość z jego filmografii jest jednak w obiegu: proponuję odpalić muła i uzbroić się w cierpliwość...
Pozdro
Łapcie. http://www.surrealmoviez.info/forum/viewthread.php?forum_id=25&thread_id=1225
Wywiad z nim jest w ostatnim (albo przedostatnim) DF (Duzy Format - dodatek czwartkowy do wybiórczej). Polecam. Wer. elektroniczna tez pewnie jest na stronach DF
"Import/Export" widziałam na ENH, "Upały" mam z kolekcji DVD z ENH. ENH na kolejnych festiwalach powtarzają niektóre filmy, choć nie wiem dokładnie na jakiej zasadzie. "Modelki" leciały (może powtórzą?) na TVP Kultura, "Zwierzęca miłość" również na tym programie. Z tego co widzę TVP K. wyświetlił również "Miłośnik biustów", ale akurat nie trafiłam. Seidl nie jest super gwiazdą, ale trzeba być czujnym, bo na gruncie europejskim wyrobił sobie pozycję "kontrowersyjnego i uznanego" twórcy i jego filmy powoli przebijają się na grunt polski.
Jeśli masz trochę wolnego czasu i pieniędzy, w tym roku pełna retrospektywa twórczości Seidla odbędzie się na Nowych Horyzontach we Wrocławiu (19.-29. lipca).
A wybierasz się? Bo ja jadę. :)
Niemniej jeśli się nie mylę Seidl wyreżyserował dopiero 3 pełnometrażowe fabuły, z których zresztą trzecia miała premierę dzisiaj w Cannes. :P Reszta to dokumenty. Sam widziałem "Import/Export" kilka lat temu we wrocławskim konkursie i film mnie rozczarował swoją często bardzo czytelną czarno-białością... wszystkiego. "Upały" oglądałem potem w domu, ale przyznaję, że nic z nich nie pamiętam :P, więc zamierzam je sobie w tym roku powtórzyć na festiwalu. No i pewnie pójdę na ten film canneński. Może z jeden-dwa dokumenty. I pewnie tyle, bo będzie cała masa innych rzeczy do zobaczenia. :P
A Ty masz już jakieś dokładniejsze plany odnośnie Wrocławia?
Kupiony karnet :)
Prawdę mówiąc z Seidla widziałem tylko fragmenty "Import/Export" chyba na TVP Kultura (więc Wrocław będzie dobrym miejscem na obejrzenie całości na świeżo; myślę, że bardziej mi się spodoba niż Tobie, mam większą odporność na oczywistości w kinie), więc chyba poodwiedzam tę retrospektywę. Na pewno "Paradise", "Import/Export", "Tierische Liebe" może "Modelki" (BTW, to chyba też bardziej fabuła niż dokument?), "Jezu, ty wiesz" i "Upały" - jeśli mi się spodobają te pierwsze.
Hm, ja też już kupiłem. :P Reygadasa też sobie nadrobię, bo widziałem tylko "Ciche światło" (które zresztą też mi się nie podobało :P ), poza tym na pewno będę chodzić na konkurs główny, bo wbrew powszechnym opiniom, że nie warto, to właśnie w nim można co roku znaleźć najbardziej oryginalne filmy. No a resztę czasu pewnie poświęcę pozostałym retrospektywom (ile - zależy, jak mi podejdą pierwsze filmy, które zobaczę :P ) i panoramie.