nie schodzili poniżej konkretnego poziomu, spuszczając solidny wpie*dol każdą kolejną płytą!
Śledziłem Ich poczynania od samego początku, aż do samego końca, kiedy Wayne Static
ogłosił zakończenie działalności kapeli. Co tu dużo mówić - Oldschoolowa Klasyka,
której dzisiejsza szczeniarnia nie zna i nie ma prawa, bo...