Mistrz Holoubek i Mistrz Fronczewski się uzupełniali w Teatrze i Teatrze TV. Razem tworzyli całość.Wlasnie dlatego Fronczewski był ulubionym aktorem Holoubka.
Moim zdaniem każdy z nich to wielka indywidualność, trudno więc mówić o "uzupełnianiu się" czy że "razem tworzyli całość". Nie mniej jednak tworzyli całkiem udany duet, ale jakoś wolę ogladać Holoubka z Łapińskim, Cybulskim albo tak jak w "Pętli" solo (chodzi mi o to, że pan Gustaw grał tam jedyną główną rolę).