Też się pod tym podpiszę. Zaraz pewnie jakaś oferma zarzuci mi, że mu zazdroszczę (może trochę i tak), ale gdyby nie tatko to Benny zapewne dziś nosiłby cegły na budowie, albo handlował sprytem...
sprytem to on za bardzo nie ma jak handlować bo mu go brakuje ale spirytem to by się jakoś kupy trzymało :D
Spryt w znaczeniu spiryt. Przeciez to oczywiście. Napisał tak celowo i perfidnie. A co do reszty- pełna zgoda...
Nie pisz, że on skoro to jego role cię nie rozśmieszają. Sama za nim nie przepadam ale nie można oceniać aktora po tym CO gra, tylko po tym JAK gra.
a ja nie popieram, jak dla mnie to tylko hiperbola i to jeszcze mało trafna. Stiller i Karolak różnią się i to bardzo. Oczywiście, żaden z nich nie ma jakiegoś tam wielkiego talentu do grania, ale to nie znaczy, że są tacy sami. Ben Stiller to na chwilę obecną człowiek legenda, niektóre jego kreacje na stałe ulokowały się w historii kina. Średnich lotów talent aktorski (choć nie oszukujmy się i tak gra o niebo lepiej niż przeciętny Kowalski i/lub Karolak w tym przypadku) nadrabia poczuciem humoru. Oczywiście nie do każdego jego poczucie humoru trafia, ale mnie śmieszy, a przynajmniej w większości filmów. Kreacje w filmach takich jak Zoolander, Dodgeball czy Tropic Thunder są naprawdę oryginalne i co najważniejsze śmieszą. W tej chwili mam obejrzane 20 tytułów i średnia to 7.4, a jego ocena ogólna wystawiona przez prawie 15 tysięcy ludzi to 7.9 a to już o czymś świadczy. W komentarzach "pod" Karolakiem ludzie piszą, że obejrzeli 15 filmów, a średnia to 2, więc porównania nie ma kto gra w lepszych filmach. Ale grać to jedna kwestia. Ben Stiller jeszcze jest producentem, reżyserem i scenarzystą. Np Zoolander jest w "100%" jego, bo on wpadł na pomysł, on napisał scenariusz, on wyreżyserował, on był producentem i on zagrał. Więc przepraszam bardzo, ale niestety śmiem twierdzić, że 10 moich przedmówców się bardzo myli, bo może Stiller nie jest najlepszym aktorem pod słońcem, ale porównywanie go do Karolaka to przesada...
Dobrze powiedziane między Stiller'em, a Karolakiem są lata świetlne. Wystarczy obejrzeć film Greenberg, trochę nudnawy ale Stillerpokazuje się z całkiem niezłej strony po za tym to o czym wspomniał kolega wyżej. Ja dodam od siebie, że współtworzył scenariusz do " Jaja w tropikach", a to bardzo udana produkcja, choć w Polsce trochę niedoceniona.
Do Dziarski93. Jesli on jest człowiekiem legendą i jego kreacje się ulokowały w historii kina to ja jestem święta. On jedynie jest legendą błazeństwa, durnych i głupich komedyjek i tyle na ten temat.
no tak, dokładnie to miałem na myśli - legenda błazeństwa, durnych i głupich komedyjek
co nie zmienia faktu, że jest legendą. Nie trzeba zawsze grać w dramatach o żydach, żeby przypodobać się widzom i zdobyć ich uznanie. Moim zdaniem nie ma wątpliwości co do tego, że jeśli wszystkie filmy z udziałem Stillera zostałyby usunięte to byłaby to duża strata dla kinematografii, bo on naprawdę wnosi dużo koloru. I wcale nie trzeba go lubić, żeby to dostrzeć
A powiem ci, że nie mogę się zgodzić, moim zdaniem sandler nie robi z siebie aż takiego głupka w filmach,
Biedny Stiller, tak go porównać do Karolaka :) Z tej dwójki, Stiller jest lepszym aktorem. Jest go pełno, bo jest zapotrzebowanie na filmy z nim, nie jest moim ulubieńcem, ale to dobrze, że jest taka różnorodność...
Ile razy jeszcze będziemy mieli okazję przeczytać tego typu komentarze? Bo jakoś pełno Ciebie wszędzie, a argumentów nie widać. Żyd znaczy gorszy? Jeśli tak, to czekam, uzasadnij, aż jestem ciekawa.
Mordujecie wciąż rytualnie palestyńskie dzieci na macę i jeszcze się głupio pytacie o co chodzi? Szczyt bezczelności!
Nikt nie powiedział, że jestem Żydówką, więc po co takie stwierdzenie? Nie chciałam poruszać tutaj kwestii religijnych, bo to nie miejsce na to, ale jeśli usłyszę od Ciebie, że jesteś doskonałym przykładem katolika, to się przewrócę. Trochę tolerancji dla innych wyznań, miłość do bliźnich już się nie liczy? Nie chcę oskarżać, ale hipokryzję czuć na dalekie dystanse. Nie chcę nic mówić, ale każda religia ma "swoje za uszami", w zależności od wyznań i poglądów jest ona akceptowana lub nie. No i wciąż nie do końca widzę argument, który miałby jasno powiedzieć, że Żyd jest gorszy. Bo może tak owy nie istnieje?
Twoja wypowiedź sprawiła, że zmiękło mi serce i zmieniłem swe poglądy - od teraz postaram się akceptować niezbywalne prawo żydów do równania z ziemią domów i szpitali w Strefie Gazy oraz strzelania w tył głowy palestyńskim cywilom.:>
Bronienie swoich, nie do końca uzasadnionych poglądów, sarkazmem, to sprytne zagranie, ale na mnie nie działa. Więc pozwolę sobie zapytać wprost - jesteś katolikiem? Bo naprawdę zastanawia mnie, czy tyle nienawiści może być w ludziach, których głównym przykazaniem jest miłość do bliźniego, bez względu na np. wyznanie.
Dobra, dobra nikt nie lubi żydów ale niech sobie tam żyją póki nie mieszają się w polityke innych narodów i nie robią z siebie świętych krów(Choć w sumie to nimi są)
Heavier - Operacja płynny ołów, polecam te poglądy są w pełni uzasadnione, i budowanie osiedli na terytoriach palestyńskich dzieje się na naszych oczach :)))))))))
Może i jest trochę racji w tym, że Żydzi też święci nie są, ale tak jak mówiłam, każda religia ma trochę plam na swojej historii. Chodziło mi głównie o jakikolwiek brak szacunku, zamiast uzasadnienia, tak to całego zamieszania pewnie by nie było. Poczytam trochę, bo przyznam, że nie wiem o tym aż tak dużo, ale myślę, że przy swoich poglądach pozostanę. Szacunek to szacunek, moim zdaniem należy się prawie każdemu. To tyle z mojej strony.
Katolicy też są żydami, gimboateisto, a ja nie mam w sobie żadnej nienawiści, tylko widzę, co się dzieje na świecie, a nie tak jak np. ty masz łeb zaćpany syjonistyczną propagandą i dajesz się wodzić za nos.
I znowu jesteśmy w punkcie wyjścia. Akurat zdziwię Cię, nie jestem ateistką. Może i nie mam wiedzy aż tak obszernej na temat religii, przyznaję, ale powtórzę po raz kolejny, nie głównie o to mi chodziło. Jeśli się chce dyskutować a nie prowokować, to trzeba to robić z głową. Ja się akurat dałam sprowokować, zupełnie bez sensu. Nie ma nienawiści, mówisz? Cóż, najwyraźniej, Twoim zdaniem jestem przewrażliwiona. Chciałam tylko tak na koniec zaznaczyć, że ja w Twoim kierunku nie użyłam żadnego chamskiego określenia, a Ty wobec mnie całkiem sporo. Dobranoc, to tyle ode mnie, chyba nie ma co się już dalej sprzeczać, skoro każdy broni swojego w taki, a nie inny sposób.
Przecież Katolik to też Żyd, a zaraz mi powiesz też, że buddysta i muzułmanin więc się nie spinaj hehehee
Słowo żyd (pisze się z małej litery, tak samo jak katolik) pochodzi od hebrajskiego słowa Jehudim czyli czciciele Jahwe. Katolicy czczą boga Jahwe więc są żydami.
Pragnę zauważyć, że jest trochę więcej różnic pomiędzy tymi dwoma religiami niż to czy wierzą w jednego boga czy nie, hehe.
Poza tym żydki mają nas za gojów, za zwierzęta z ludzką twarzą więc jak to w końcu jest :p
Taki amerykański Karolak ,wszędzie go pełno ,grać nie potrafi dobrze ale,czasami zdarzają się im niezłe role,gdzie grają w miarę przyzwoicie.