Dane DeHaan

kojarzycie odcinek w którym grał? ja jakoś nie mogę sobie przypomnieć

Z urody przypomina mi młodego DiCaprio.

...z niego. Aktorsko (przynajmniej w KRONICE) sobie poradził. Byłby dobrym substytutem Hamilla w razie kręcenia czegoś z udziałem potomka Skywalkera. Tak sądzę.

MOim zdaniem trudno o lepszego kandydata do rolli Harry'ego/Goblina

Ma w sobie zarówno coś z dobrego jak i złego charakteru co świetnie pokazał w Kronice :)

Podczas oglądania Kroniki zastanawiałam się czy to nie młodszy brat Mili Jovovich :P

Wiecznie niewyspany.

Każdemu kogoś przypomina, mnie Normana Reedusa czyli Daryla Dixona z "The Walking Dead".

Zwlaszcza w zerozerozero

z DiCaprio, trzeba miec dwa anusiki zamiast oczu.

Dałbym mu najwyżej 24

z netflixowego "The end of the f*** world", albo właściwie jego starszy brat :)

Chyba chory.

Widzę, że jest dużo tematów do kogo jest podobny - mi bardzo przypomina zmarłego Rivera Phoenixa (i jest równie utalentowany).

Za kilka lat będzie świetnym aktorem

Widzę że większość osób pisze ze to brat Leonardo DiCaprio i jest mega podobny ja zaś zauważyłam iż jest to mix Leonardo DiCaprio oraz Tom Felton'a.

wystąpił w teledysku do Imagine Dragons - I Bet My Life

ale james franco grał w poprzednim spidermanie harrego osborna potem grał go dane dehaan.
james franco grał też w biografi jamesa deana z 2001 a teraz dane otrzymał role jamesa deana w następnej jego biografi.
ponadto oboje grali w dwóch różnych filmach o bitnikach tylko że tym razem inne postaci. franco w skowycie...

Może trochę podobny, ale czy ja wiem... chociaż wiadomo, takiego samego nigdy nie znajdą.

A dlaczego wzrost niepodany?

MOim zdaniem trudno o lepszego kandydata do rolli Harry'ego/Goblina

Ma w sobie zarówno coś z dobrego jak i złego charakteru co świetnie pokazał w Kronice :)

Role w Valerianie i Tulip Fever trochę nieduane moim zdaniem. Mam nadzieje, że wróci do poziomu z Kill Your Darlings, gdzie był naprawdę znakomity.

Po seansie Valeriana, mam wrażenie, że nie widziałem w życiu jeszcze filmu, w którym głównego bohatera zagrano tak słabo. Mam 40 dychy więc albo omijam świadomie kiepskie filmy albo jeszcze mało widziałem. Wybór tego chłopaka na Valeriana to jeden z gorszych filmowych epizodów jakich doświadczyłem na ekranie.

Wow jestem ździwiony. W Spidermanie 2 byłem przekonany że to gówniarz w wieku 18-19 lat a tu już 28. Można się pomylić.